sobota, 14 stycznia 2012

Love Fisheye !!!

Mój kochany A. zrobił mi na gwiazdkę fantastyczny prezent... Jak otworzyłam paczkę (bardzo oryginalnie oskrapowaną:) ) i zobaczyłam boskiego białego fisheye'a to się popłakałam:) ze szczęścia oczywiście:) Pierwszą kliszę wypstrykałam w 3 dni świąt, po wywołaniu zdjęć okazało się że na każdym jest jakiś włosek (może należy do chinki która składała fisheye'a własnymi łapkami;) ) taki urok analoga:D Fotki zamieszkają w świątecznym albumie, druga klisza zostanie wypstrykana dzisiaj na zimowym spacerze - W KOŃCU SPADŁ ŚNIEG!!! :D Co prawda szybko topnieje ale może wytrzyma jeszcze kilka godzin;)

 Pierwszy LO's z fishey'owym fociszem to Liftonoszkowy lift#3 TEJ pracy Bei Mahan, temat podawała Lejdi...


buzie:*:*:*

5 komentarzy:

  1. jest genialny! wiesz, to wiesz? :)
    Lubię go bardzo!!! Fisheye! mmm!

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki miły małżon, ech :)
    marzy mi się fisheye do cyfróweczki, ale analogiem też bym nie pogardziła. a chiński włosek rządzi :D

    no i skrap jest cudownie wesoły :)

    czy nowy aparat oznacza dużo nowych zdjęć, z których można zrobić albummm? you know what I mean :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęściara, taki prezent dostać... :)
    Scrap jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  4. Męża masz udanego;-)) też bym tak chciała;-) fantastyczny ten scrap wyszedł;_)

    OdpowiedzUsuń
  5. jaki bąbelkowo fishajkowy:) super:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...