środa, 7 grudnia 2011

..filcowe lowe!!!

Mało która z Was wie że oprócz papierowych rękoczynów uwielbiam też rękoczyny filcowe:) Filcowaniem i tworzeniem biżuterii (głównie kolczyków) zajmuję się dłużej niż skrapbookingiem, właściwie od kolczyków zaczęła się moja przygoda z wszelkim rękodziełem... Najpierw powstawały kolczyki z półfabrykatów posrebraznych, akrylowych, szklanych, potem odkryłam filcowanie na mokro, sucho i inne zabawy z filcem i tak powstały moje pierwsze filcowe 'zakrętasy':) Pierwsza para powstała ok 3 lat temu, była szaro turkusowa i mam ją do dziś:) To maja 'szczęśliwa' i ulubona para, można ją zobaczyć w TYM poście na zdjęciu... Teraz nie robię filcaków już tak często, ostatnią partię stworzyłam chyba z rok temu ponieważ straszliwie pochłonął mnie skrapbooking;) Ale brakowało mi tych filcusiów... Do stworzenia jesienno-zimowej kolekcji zmotywowała mnie koleżanka która chciała zamówić filcaki fioletowe i tak jakoś wpadłam w ten wir i powstało kilkanaście par... Na pierwszy ogień wrzucam szaro - żółto - miodowe ponieważ pasują do Art Piaskownicowego wyzwania kolorystycznego:) Resztę będę pokazywać jak będą ukończone:)


Wszystkie kolczyki mają bigle ze srebra pr 930, ceny w zależności od wielkości i wzoru będą się wahać od 15 do 20 zł. Jeśli komuś się spodoba jakaś konkretna para to piszcie śmiało:)

ścissssskam:*:*:*

2 komentarze:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...