wtorek, 20 grudnia 2011

day 11, 13 & 15...

Day 11..Ja i dekoracje ehehehe:P Oczywiście strasznie mi się podobają najróżniejsze fantastyczne świąteczne ozdóbki a te robione ręcznie to już absolutnie uwielbiam aaaleeee jakoś u siebie takich cudów nie widzę... Może kiedyś, jak będę bardziej ogarnięta w przedświątecznym czasie...

 

..day 13...make your house smelling sweet! chyba mój ulubiony temat:P  Słodycze w każdej postaci i jak największej ilości:D co oczywiście ma odbicie w ilości zbędnych kilogramów:P ale co tam, pierdzielić to:P Słodki zapach świąt to dla mnie przede wszystkim korzenne aromaty...w planach babeczki jabłkowo korzenne, obłędne marchewkowo-pierniokowe ciasto mojego męża no i góra innych sklepowych słodkości:D


..day 15..kolekcjonowanie świątecznych wspomnień...oczywiście w najprzyjemniejszy sposób:)


Zajebiaszczy aparat wycięty z papierka Craft House <klik do sklepu> :)

..no i tyle...dżizes jak ja tęsknię za zrobieniem skrapa...boję się że już nie umiem...

ściskawki:*

4 komentarze:

  1. Tego raczej się nie zapomina =]
    Świetne, klimatyczne wpisy =]
    Zazdroszczę takiej lekkiej ręki...

    OdpowiedzUsuń
  2. na pewno umiesz Gupolku :)) Mówiłam już, że uwielbiam ten żurnal? CHyba będę to powtarzać jeszcze z milion razy :))) hihihhi! Cieszę, że projekt zagościł U Ciebie na dobre :) I jeszcze raz dziękuję za przemiłą niespodziewajkę urodzinową!! :***************

    OdpowiedzUsuń
  3. żurnal jest przecudowny i chciałabym taki mieć. lowe lowe lowe.
    a jak tak cudownie idzie Ci żurnalowanie, to jak miałby skrap nie wyjść???????????

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...