piątek, 16 grudnia 2011

day 9...10 and 14...

Żurnalowania ciąg dalszy:)

Day 9...what I'm grateful for...najbardziej ich kocham więc to chyba oczywiste:)


Day 10...to do list... cudowne jest to że robiąc tą stronę odkryłam sposób na ogarnięcie grudniowego zamotania - czyli zrobienie listy ahahahaaa Kilka rzeczy jeszcze muszę do listy dopisać ale oszczędzę tego żurnalownikowi;)


Przeskoczyłam kilka dni, czekają na swoją kolej:)

Day 14...przepraszam za bycie 'zdzirą' ;) Nie należę do osób miłych na siłę, jak mi się coś (ktoś) nie podoba to nie udaję że jestem zachwycona;) Bywam szczera do bólu, głośna, niemiła i mam gdzieś to jak mnie widzą inni:P Jednak czasami przeginam..i za to przepraszam...


yoo to na tyle dzisiaj..

Buzie babolce:*:*

4 komentarze:

  1. Twój żurnal jest powalający!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. robisz coraz genialniejsze czcionki. prawdziwe szaleństwo typograficzne. wielkie łaaaał

    OdpowiedzUsuń
  3. wczora z wieczora napisałam komentarz i nie ma :(
    WIęc... Napisałam że ja tyż jestem z tych szczerych do bólu i ciekawe jakbyśmy się zachowałym gdybyśmy się obie serdecznie nie lubiły a musiały ze sobą gadać łehehe!
    :*
    Życzę czasu więcej :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastyczne wpisy!!!
    Kompozycje, interpretacje, alfabety... miód :))
    :*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...