wtorek, 23 lipca 2013

..he is awesome...

Hej kochane babeczki! Wróciłam z urlopu na Słowacji i wróciłam też do scrapowego życia:)) Wyjazd był mi bardzo potrzebny i tak jak się spodziewałam, wypoczynek spowodował powrót weny:)) Od jakiegoś czasu przygotowuję też pewien ogromniasty projekt, który wymaga sporo przygotowań i pracy ale wszystko jest na dobrej drodze, ale o tym na razie szaaa;))

Zaczynam kolorowym skrapiszczem, kolorowym jak mój nastrój w tej chwili:))



 I jeszcze Was poczęstuję kilkoma zdjęciami ze Słowackich Tatr...

 W podróż wyruszyliśmy oczywiście naszym kochanym busem...

 Obóz rozbiliśmy w Liptowskim Trnovcu na Mara Campingu nad jeziorem.. Miejsce rewelacyjne, jeśli będziecie się wybierać w okolice Tatralandii to polecamy ten camp...

..Aquapark Tatralandia nas jednak w ogóle nie interesował, wolimy łażenie po górach i zwiedzanie jaskiń. Jaskinia Lodowa w Damanowskiej Dolinie jest piękna...

..pogodę mięliśmy super więc część czasu spędzaliśmy nad jeziorem...


..w drodze na Chopok (2024m n.p.m)...

 ..weszliśmy do połowy, potem podjechaliśmy kolejką ale całą drogę powrotną pokonaliśmy na nogach. Zrobiliśmy sobie postój i obżeraliśmy się bułami z masłem orzechowym:)

 ..wyczerpany Ruben padł w pięć minut w drodze powrotnej:)

..plaża była kamienista jak w Chorwacji, więc wiaderko i łopatka nie przydały się za bardzo..ale Rubi znalazł sobie zajęcie-postanowił wrzucić wszystkie kamienie do jeziora;))

Było cudnie! Teraz naładowana pozytywną energią biorę się do roboty:))

Dajcie znać w jakie wspaniałe miejsca Was poniosło w te wakacje:)

Miłego dzionka babolce kochane!!!

10 komentarzy:

  1. świetny scrap, super, że wracasz! i zdjęcia idealne do wakacyjnego albumu :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki Justiś:)) no za albumik to się biorę właśnie:D

      Usuń
  2. boże jak Wam zazdroszczę tego busa! marzę o takiej podróży ;D
    cudnie energetyczny scrap!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to tylko kupuj busa i w drogę;D a tak na serio to są to stare auta i w sumie dobrze znac sie na silniku i innych pierdołach;) ja mam szczęście że ANdrzej kocha go jak własne dziecko i zna tam każdą śrubkę:)) ale przyznam że nic nie zastąpi takiej podróży busiorem, wszystkie wypaśne hotele i wczasy przy basenie mogą się schować:)))

      Usuń
  3. fajowy scrap, szalony, wesoły i mega kolorowy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Agi, świetna praca, cudne kolory! Wyprawa - czaad!, a fryzura naprawdę Ci pasuje!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaah :D extra! I te strzały :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mordziaki Kochane :-) Za Rubenka z kamyczkiem to można złote góry dać :-) Ale namiocior to mnie dosłownie powalił!!! Całusy ♥

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...