sobota, 3 grudnia 2011

DAY 2

Kolejny GRUDNIOWY TEMAT pachnie korzennie...mmm... Pierniczków nie piekę ale za to korzenno jabłkowe muffiny TAK !!! :D Przepis pochodzi stąd <klik>... Babeczki są obłędne !!!!




..znikam do poniedziałku...mykamy z mężem na romantyczny weekend w Bory...;)

A u Jasz można zgarnąć przezajebisty komin!!!!


ŚCISKAM KOCHANE BABOLCE I DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE:*:*:*

4 komentarze:

  1. ojej, ojej, ojej, podnieciłam się. pierniczki piec będę, ale muffinki muszę mieć teraz, już. brakuje mi składników, więc z rana lecim do sklepu :)

    miłego rrromantiś wyjazdu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fiu fiu, no to bawcie się dobrze :))

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam te Twoje literki i kontrasty! PIękny nowy wygląd blogasa! hahaha no i podejście do tematu też awangardowe :) Linku na blogu Decemerowania, bo będę robić podsumowania :)) No i mam nadzieję, że romantyzmu nie zabrakło... :*

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo takich muffinków to Jaszka jeszcze nie konsumowała... 8)
    Ale chyba w tym roku raczej się na nie nie skuszę- jadę po bandzie z pierniksonami :D ahahha

    Powodzenia w candy! :*

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...