Totalnie mi odpieprzyło na punkcie nowego żurnalowego grudniowego projektu, który rusza już niedługo...za dni kilka:D Odpieprzyło, bo powstał trzeci grudniownik (pierwszy poleciał do Pest, drugi będzie 'daily albumem zdjęciowym grudniowym') a ten nowiutki w którym jestem zakochana będzie art journalem do projektu "Journal your December 2011" :)
Zajrzyjcie na blog ILS-u i ponatychajcie się cudownymi pracami dziewczyn:)
...a to mała zapowiedź grudniowego projektu o którym za kilka dni:)...
ściskawki ogromniaste:*:*
super jest!
OdpowiedzUsuńcudny! Gdyby nie to, że w tym roku nie będę miała ani chwili, żeby go uzupełniać sama bym sobie podobny strzeliła :)
OdpowiedzUsuńIstne szaleństwo!!! =]
OdpowiedzUsuńszalejesz, co to się będzie działo jak się grudzień zacznie :D
OdpowiedzUsuńHehe świetny! aż przytupuję z ciekawości, co to za grudniowy projekt? :)))
OdpowiedzUsuńAgi!!!!! Jak ja kocham ten twój styl!!!! Muszę Cię namówić na jakąś wymiankę, koniecznie!!!!
OdpowiedzUsuńz papierów lidlowych łosia mam :D :**
OdpowiedzUsuńa widzę, że poprzedniego komentarza nie ma :/ było napisane, że po zatwierdzeniu będzie, a teraz bez problemu się opublikował :/ bo ja mówiłam, że, że ten żurnal to świetny jest :P i szaleństwo istne!
OdpowiedzUsuńświetny! fajnie celebrować ten czas przed świętami, będzie extra pamiątka. :)))))
OdpowiedzUsuńwypasiony!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńJuż się nie mogę doczekać, jak go zapełnisz :))
Ja na chwilę obecną mam tylko okładkę... reszta się robi :P
:*
wooow warto było podejmować kolejne próby, bo dzięki temu stworzyłaś trzy przepiękności. ale ten ostatni jest tak wyjebisty, że mdleję. i też taki chcęęęęęęęęęę
OdpowiedzUsuńuroczy! zakochałam się w tych błękitnych bąbelkach :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie LOWE go :)
OdpowiedzUsuńŚwietny!
OdpowiedzUsuńsuper:))
OdpowiedzUsuń